nie miałam czasu do tej pory pokazać wam reszty pięknych zdjęć z namibe - oto one:
ocean w różnych odsłonach
fale rozbijają się o skały
kazuarina - kota posadził taką w naszym ogrodzie
statek piracki, na którym bawiliśmy się cały dzień
józio poszukuje z mapą ukrytego skarbu
matki relaks na plaży
welwitschia mirabilis
trochę pustyni
i trochę miasta
Kociu, widzę, że najlepsze wino zachowałaś na koniec ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, szczególnie te fale rozbijające się o skały - robią wrażenie. Ale wszystkie są super.
myszko, najlepsze wino to będzie dopiero, jak wkleję fotki z chińskich wynalazków. a może to już nie będzie wino, tylko czysty spirytus?
OdpowiedzUsuń