dzieci moje dostaly pod choinkę od miłych cioć pięknie wydane wiersze wandy chotomskiej. wczoraj czytaliśmy do poduszki, aż doszliśmy do "kołysanki dla mamy i taty":
Najpierw była wielka miłość, wielka miłość,
mama z tatą, pełen szczęścia ciepły dom.
Potem wszystko się dzieciakom zawaliło.
Gdzie ten tata, gdzie ta mama teraz są?
Kołysanka dla taty i mamy, gorzka jak piołun.
Nie ma domu, wspólnego domu.
Nie ma stołu, wspólnego stołu.
Kołysanka dla taty i mamy, gorzka od łez,
podpowiada, że oprócz was dwojga
na tym świecie ktoś jeszcze jest.
Mamo, proszę, daj się ze mną spotkać tacie.
Tato, proszę, ty o mamie nie mów źle.
Chcę was kochać, chociaż już się nie kochacie.
Ja was zawsze, całe życie kochać chcę.
(...)
jak mam ci, syneczku, dać się spotkać z tatą i nie drżeć ze strachu, że znowu cię będzie bił, "bo mu wolno"?
jak mam was uchronić przed wrzaskiem, przemocą, wyzwiskami, jak mam wam wymazać z pamięci groźby tatusia, że mamę pobije, jeśli będzie nadal "wtrącała się w wasze wychowanie", że psa wytrenuje, żeby ją zagryzł, jeśli będzie mówiła do was po polsku, że ją zabije?
nie ma wspólnego domu i nie ma wspólnego stołu, i nigdy już nie będzie. im dłużej się nad tym zastanawiam, tym wyraźniej widzę, że nawet to, co teoretycznie kiedyś było wspólne, tak naprawdę zawsze było rozdzielone i osobne.
i chociaż nie wiem, jak odpowiadać na wasze pytania: "kiedy odwiedzimy tatusia", chociaż wiem, że wasze nadzieje: "tatuś już nas więcej na pewno nie będzie bił" są płonne, chociaż wiem, że tęsknicie i wypieracie złe wspomnienia - i jest mi ciężko - wiem, że uciekając tamtego dnia z domu i zabierając was ze sobą, postąpiłam słusznie. i dziś, jutro, zawsze, po tysiąc razy zrobiłabym to samo.
wiem, że kiedy podrośniecie, sami to zrozumiecie. a teraz pozostaje mi spokojnie tłumaczyć wam coś, czego nie potrafię wytłumaczyć, słowami, których nie umiem znaleźć. i mieć nadzieję, że zawsze będę umiała was obronić.
Dzieci rozumieja wiecej niz doroslym sie wydaje, dajesz im milosc, zapewniasz im spokoj i bezpieczenstwo, dajesz im mozliwosc przezywania dziecinstwa radosnego bez strachu, jestes przy nich, kochasz swoich chlopakow, powoli wszystko sie ulozy, jestesmy przy Was, jestesmy z Wami tak jak wielu Twoich przyjaciol, bedzie dobrze uwierz w to.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne jest również to, że można przesyłać sobie jakieś ciekawe smsy na dzień dobry. Myślę, że warto o tym przemyśleć, aby np. poprawić komuś dzień. Jakie treści wtedy najlepiej wysyłać? Polecam sprawdzić informacje tutaj https://kobietamawplyw.pl/sms-na-dzien-dobry-dla-niego-i-dla-niej/ .
OdpowiedzUsuń